22 października 2024 19:14 | Aktualności
Rozstrzygnięcie konkursu ,,Opowieści ze szkolnej ławy”
Z okazji 100-lecia Szkoły Podstawowej im. św. Jadwigi Królowej w Blinowie zorganizowano konkurs literacki ,,Opowieści ze szkolnej ławy”- dla absolwentów szkoły. Celem konkursu było tworzenie wspólnej historii złożonej ze wspomnień absolwentów szkoły i podzielenie się nimi z szerszym gronem odbiorców, propagowanie lokalnego patriotyzmu i umacnianie więzi ze szkołą oraz propagowanie zainteresowań literackich. I miejsce w tym konkursie zdobyła Pani Dorota Sowa, której serdecznie gratulujemy i dziękujemy za piękny, wzruszający i pełen wspomnień wiersz.
Dorota Sowa „W albumie wspomnień…”
W otwartym albumie, pomiędzy zdjęciami,
widzę swoją klasę oraz naszą panią.
Na tle drzew koledzy wraz z koleżankami,
i wychowawczyni (trochę tęsknię za nią…).
Wśród znajomych twarzy, wspomnianych z łzą w oku,
rozpoznaję siebie, ale jakże inną.
Jesteśmy w trzech rzędach. Siedzę trochę z boku…
Mam minę nieśmiałą, może zbyt dziecinną.
To ja – dziewczyna ze spiętymi włosami,
w które kiedyś białe wplatałam wstążeczki.
To ósmoklasiści – już nie tacy sami,
bo dawno rozeszły się nam życia ścieżki.
Jedni opuścili swe domy w Blinowie,
wybierając gniazda poza swą ojczyzną.
Ale część mej klasy z radością odpowie,
że woli swą wioskę – nawet z jej szarzyzną.
Czas nie oszczędził i tamtej fotografii,
i uczniów, i szkoły widocznej gdzieś w dali.
Dziś każdy z nas wpisze do swojej biografii,
jak tęskni za swymi nauczycielami.
Jeden profesor, z dziennikiem i kredą,
już tylko aniołom swej lekcji udzieli.
Inny zaś w ogrodzie, z wnuczątek czeredą,
tu jako emeryt wspomnieniem się dzieli.
A my z fotografii, łobuzy, czempioni,
mamy dziś rodziny, domy, psa i kota.
Siwy włos ozdobą jest niejednej skroni…
A szkolne historie to już anegdota.
Pamiętamy jednak i tę szkołę małą,
która już na zdjęciach tylko pozostała,
i tę w starym dworku, obok nowej szkoły,
w której nasza pani czasem nas zbeształa.
Pamiętamy park kryjący tajemnice
i te słynne Lipki, i pomnik przyrody.
Dziś wśród drzew zieleni rozgrywa się mecze…
A my tu na zawsze zostaniemy młodzi!
Chociaż nasza pamięć dość słaba i krucha,
to nie zapomnimy swej szkoły w Blinowie.
Tutaj spotkaliśmy niejednego zucha…
I przyszłego męża – niejedna dopowie.
Kiedy nasza szkoła obchodzi stulecie,
życzenia swe prześlą i młodzi, i starzy.
Choć szkołę już w nowym budynku znajdziecie,
wołajcie z radością: „Niechaj Jej się darzy!”
